|
Murowana Goślina - MP Weteranów w półmaratonie
W malowniczym miasteczku pod Poznaniem na terenie Puszczy Zielonej odbyły
się w dniu 01.06.2003r. 7 Mistrzostwa Polski Weteranów na dystansie półmaratonu
w ramach 22 Goślińskiego Małego Maratonu Weteranów. Jest to bieg z wieloletnią
tradycją i kolejny raz organizatorzy otrzymali prawo przeprowadzenia mistrzostw
weteranów.
Sprawy organizacyjne jak to zwykle w Wielkopolsce były na bardzo wysokim
poziomie. Organizatorzy w ramach wpisowego zapewnili medale, komunikaty z
biegu wraz z wydrukowanymi dyplomami z miejscem i czasem w kategorii wiekowej,
dwudaniowy obiad po biegu i dobrze zabezpieczoną trasę w napoje co było bardzo
ważne ze względu na panujący w tym dniu upał. Zawodnikom korzystającym z
noclegu w bardzo dobrych warunkach zabezpieczono też bezpłatną kolację.
Ton rywalizacji nadawali zawodnicy kat. M-40- Wiesiek Perszke /1.12.23/,
Janusz Stańczak i Mirek Bugaj. W każdej kategorii toczyła się ostra walka.
Zdzisław Kazibut w kat. M-50 był ogólnie na mecie 7 z czasem 1.17.27., Heniu
Więzik w kat. M-55 - 24m. z czasem 1.23.11, a w kat. M-65 - Zbigniew Wiśniewski
- 40m. z czasem 1.29.41.
Najlepszą z pań była Danuta Pietruszynska - 34m. z czasem 1.28.13.
Wrocławski Klub Biegacza PIAST wystartował w mistrzostwach w 6 osobowym
składzie i zdobył 2 medale. Irma Tomczak - złoty w kat. K-65 /debiut na
trasie półmaratonu/ i Michał Wójcik wracający na trasy po rocznej przerwie
- brązowy w kat. M-65.
Trochę szkoda że na trasie zabrakło kilkunastu zawodników którzy mogli
się włączyć do walki o medale, ale jak widać woleli wystartować w innych
biegach w tym samym terminie.
Według nas organizatorzy postępują słusznie dopuszczając do startu tylko
weteranów, ponieważ są tutaj oni głównymi aktorami. W zeszłym roku w Bukowej
nikt nie zwracał uwagi na mistrzostwa weteranów a rozmawiano ze zwycięzcami
w klasyfikacji generalnej a mistrzostwa zeszły na dalszy plan. Jak zwykle
nie pojawił się na zawodach żaden przedstawiciel Polskiego Związku Weteranów
Lekkiej Atletyki /przynajmniej my go nie widzieliśmy/.
Kilku zawodników nie zostało dopuszczonych do startu bo nie spełniali kryterium wieku/ ukończone w dniu startu 40 lat/, nie było tego w regulaminie i związek ten nie ogłasza takich rzeczy chociaż w kalendarzu PSB. Zastanawiamy się czy związek ten kasuje tylko opłaty za nasze starty za granicą w zawodach mistrzowskich dla weteranów.
Zapewniamy, że do Murowanej Gośliny warto przyjeżdżać a miejscowi działacze potrafią organizować takie mistrzostwa.
|
Cezary Tomczak, Hieronim Olejniczak
2003-06-05 |
Źródło: Maratony Polskie |
« powrót |
|